Opuszczoną cerkwią w 1999 r. zainteresował się ks. Jan Tarapacki – proboszcz Parafii Greckokatolickiej św. Mikołaja w Hrebennem. Wraz z Radą Parafialną Parafii w Hrebennem postanowili przejąć świątynię od Skarbu Państwa. Od północnej strony cerkiew była zawalona i zagrzybiona. Bez problemu można było wejść do środka. Wewnątrz została już tylko górna część ikonostasu, trudna do dosięgnięcia dla złodziei.
W 2000 r. notarialnie przejęto cerkiew i rozpoczęto remont. Dzięki staraniom parafii, w 2003 r. świątynia znalazła się w rejestrze zabytków. Do 2013 r. wykonano wiele prac: naprawiono dach, wymieniono blachę, położono tynki wewnątrz i – na razie częściowo – na zewnątrz, osuszono mury. Zabezpieczono wejście do cerkwi. W planie jest dokończenie tynków zewnętrznych i uzupełnienie brakujących części ikonostasu.
Pieniądze na remont pochodziły z kasy parafialnej i ze środków Sołectwa Siedlisk. Udało się także uzyskać dofinansowanie z Powiatu Tomaszowskiego. Prace przy wymianie blachy i tynkowaniu były wykonane niemal po kosztach, przez mieszkańca Siedlisk Pana W. Durkiewicza i jego brata.
W świątyni dwa razy w roku – 22 maja, w święto św. Mikołaja oraz święto Jordanu 19 stycznia – odbywają się uroczystości.
Niejednokrotnie zaglądają tu turyści, odwiedzający znajdujące się naprzeciw cerkwi muzeum skamieniałych drzew – w którym można zobaczyć między innymi sekwoje sprzed 13 milionów lat – oraz pobliską kapliczkę „na wodzie” z cudownymi źródłami.
Źródło: ks. Jan Tarapacki, 2013 r.